ANTYMATERIA - SEN [ANTIMATTER - DREAM] Pochłonięta światłem, zatrzymana w locie Znów, ta jedna scena To juz nie bezsenna noc Podążam za scenariuszem, acz każdą kwestię łamię Na twarzy mej wyraz szczerego zaskoczenia Myślałam, że będę walczyć z ogniem Jakżeż inna od mojego snu Czy zboczyłam ze ścieżki, którą mi dano? Jakżeż inna Czy zbłądziłam, jakoś? Łatwo obrać boski kurs Prosty wykres nie zdoła ująć każdej linii A nie widzę tego, czego nie poznałam Niektóre prawdy są trudniejsze do ujrzenia Wyssany, kolor z oczu mych Wpatruję się w czas nieskończony... --- Immersed in light, broken in flight Here comes that scene again Not another sleepless night Scripted yet stuck on every line Upon my face a look of pure surprise I thought I'd be fighting fire How it's changed from my dream Did I stray from the path laid out for me? How it's changed Did I fail in some way? Easy to plot a course divine A simple graph can't cover every line And I dont see what I dont know Some truths are harder to perceive The color has been drained now from my eyes Staring into endless time...