DZIEWIĘĆ KONI - BIBLIOTEKARZ [NINE HORSES - THE LIBRARIAN] Trzymaj głowę nisko Trzymaj nisko głowę Póki pociski nad głowami mkną Jesteś zbyt młoda, moje dziecko, By zrozumieć różnicę O, moja śliczności Moja słodka dziewczynko To miejsce jest cudowne Choć ciężarki w języczkach twego fraku, By wypalić cię, ich ręce złożyły Ich obawa, że pofruniesz I się wzniesiesz I pokażesz innym, co jest czym Ich wierutne kłamstwa nieprzerwanie mkną Zgaś ich słońca Zmień wnet kanał Nim stracimy moc By walczyć z wiarą W prawdziwość wypowiadanych słów Jest pewien hotel z ciemnym pokojem Na końcu korytarza Tam Cię ujrzę znów Na próbę Allaha Ułożymy się Na podusze z najczystszego śniegu I ta cisza, nam obiecana, Nas pochłonie Trzymaj głowę Trzymaj nisko głowę Póki pociski nad głowami mkną Jesteś zbyt młoda, moje dziecko, By zrozumieć różnicę Obudzimy się Ze snów, które chowają nas Wykopem pod murami, przy Księżycowej poświacie Z ciemnego pokoju Aż do białych ulic i śnieżnych zasp Każde z nas uwierzy w przyszłość drugiego O, moja śliczności Moja słodka dziewczynko To miejsce jest cudowne Ona zaprojektowała je Z drogami ucieczki Dla ciebie i dla mnie Do biblioteki więc gnaj Z nową kartą Złap garść ulubionych tomów Szukaj planów Na próbę Allaha Na nas czas, na nas już czas Życzliwość istnieje Gdziekolwiek nie spojrzysz To nie twarz potworna, którą Ona skrywa Gdy Ją ujrzę Wnet ci krzyknę Przybiegnij wnet Gdy Ją ujrzysz Nie wahaj się, lecz gnaj Nim to nastąpi... Trzymaj głowę nisko Trzymaj nisko głowę Póki pociski nad głowami mkną Jesteś zbyt młoda, dziecko, Jesteś zbyt młoda, dziecko, Jesteś zbyt młoda, moje dziecko, Na nas już czas ----------------------------------- Keep your head down Keep your head down While they're firing low You're too young child To know the difference Oh, my pretty Oh, my sweet girl It's a marvelous place They put weights down In your coat tails to burn you out Lest you fly Lest you take off And show whomever what's what It's one outrageous lie after another Turn their lights out Change the channel Before we lose the heart To fight against belief In what they're saying There's a hotel with a dark room At the end of a corridor I will meet you To the strains of Allah We will lie back On a pillow of the whitest snow And the silence we were promised Will engulf us Lay your head down Keep your head down While they're firing low You're too young child You're too young child We will wake up From the dreams that bury us We will tunnel our way out By moonlight From the dark room To the white streets and the snow banks We'll invest in one another's future Oh, my pretty Oh, my sweet girl It's a marvelous place She designed it With escape routes For you and me So to the library With your new card Grab your favorite books Look for blueprints To the strains of Allah Here we go, here we go Benevolence is in back Of everyplace you look It's not a monstrous face She is hiding If I see her I will tell you You'll come quickly If you see her Don't hesitate just go But 'til then Keep your head down Keep your head down While they're firing low You're too young child You're too young child You're too young child Here we go